Poziom spalania jest jednym z głównych kryteriów jakimi kierują się osoby zdecydowane na zakup samochodu. W wielu przypadkach wybór końcowy pada na wysokoprężne jednostki napędowe, których najnowsze konstrukcje są w stanie zejść do poziomu spalania poniżej 5. litrów / 100 km.
Wraz z upływem lat silniki Diesla zyskują coraz większe grono zwolenników. Dzieje się tak, gdyż zdążyły się już wyzbyć stereotypu głośnych, „klekoczących” i dymiących jednostek napędowych. Nowoczesne silniki Diesla to skomplikowane i zaawansowane technicznie konstrukcje, które na tle tradycyjnych jednostek benzynowych wyróżniają się niskim poziomem spalania. Na szczególną uwagę zasługują wysokoprężne jednostki napędowe z turbodoładowaniem, w których utrzymanie spalania na poziomie 4-5 litrów na 100 przejechanych kilometrów nie powinno być wyczynem nawet dla średnio zaawansowanego kierowcy.
Silniki Diesla z przyczyn konstrukcyjnych są bardziej predysponowane do eco drivingu, niż ich benzynowe odpowiedniki. Umożliwia to w głównej mierze wysoki moment obrotowy przy stosunkowo niskich obrotach wału napędowego. Oznacza to, że w wysokoprężnych silnikach niski moment obrotowy jest pożyteczny i w jego przedziale jednostka napędowa nie powinna zgasnąć, nawet gdy dodajemy minimalną ilość gazu. Również z przyczyn konstrukcyjnych turbiny spisują się lepiej w Dieslach niż w silnikach napędzanych benzyną. W wysokoprężnych jednostkach napędowych gazy wydechowe mają wyższe ciśnienie, co umożliwia ich szybsze przemieszczanie się w kolektorach. Umożliwia to szybsze wprowadzenie w ruch łopatek turbiny, a co za tym idzie skraca czas potrzebny na uzyskanie efektywnej pracy tej części samochodu. Szybsze osiągnięcie poziomu efektywnej pracy turbiny pozwala na rzadsze wtryskiwanie mieszanki paliwowo-powietrznej do cylindra co przekłada się na oszczędności w ilości zużytego oleju napędowego.
Raporty spalania to czynniki indywidualne dla każdej marki, modelu oraz przede wszystkim stylu jazdy kierowcy. Mimo wszystko uogólnienie, iż silniki Turbo Diesla są najbardziej oszczędnymi jednostkami napędowymi nie jest na wyrost. W przypadku niezwykle popularnego Volkswagena Passata B5 z silnikiem 2.0 TDI średnie spalanie w cyklu mieszanym kształtuje się na poziomie około 6 litrów oleju napędowego. W benzynowej jednostce o takiej samej pojemności w celu przejechania 100 kilometrów w cyklu mieszanym potrzeba będzie już ponad 9. litrów benzyny bezołowiowej. Dla osób robiących roczne przebiegi z rzędu 100. czy nawet 200. tysięcy kilometrów wiąże się to ze znaczną rozbieżnością cenową.